WĘDRUJĄC PO KARKONOSZACH

Środa - Czwartek  4-5.09. 2013

KARPACZ i ŚNIEŻKA

         ŚRODA  4 WRZEŚNIA 2013

Po Mszy św. odprawionej w kościele Matki Kościoła NJW przy ul. Gawronów 20 wyjeżdżamy w kierunku Kudowy. Jedziemy  najpierw autostradą, potem przez Kędzierzyn, Głogówek. Pierwszym naszym celem jest

Otmuchów – Udajemy się do kościoła św. Mikołaja /1691-1693/ z bogatym wystrojem wnętrza. Kościół jest otwarty i robi na nas wrażenie. Po krótkiej modlitwie udajemy się do ZAMKU, który jest ozdobą Otmuchowa. Gotycko-renesansowy zespół zamkowy z XIII wieku został przebudowany w XV i w XVI wieku. Dziś mieści się w nim hotel i restauracja. Podziwiamy pozostałości obwarowań miejskich i zamkowych oraz potężną fosę. Przechodzimy pod renesansowy ratusz z 1538 roku i podziwiamy zabytkowy zegar i udajemy się w dalszą drogę. Przez Kłodzko i Broumow /jadąc przez Czechy skracamy drogę/ przybywamy do Chełmska Śląskiego. Miejscowość składa się niemal z samych zabytków. Jest kościół pocysterski, ratusz i barokowe kamieniczki. My  zatrzymujemy się, aby podziwiać  12-tu Apostołów. Tzw. Domki 12 Apostołów / jest 11, bo jeden spłonął/ budowano dla tkaczy z Czech i Bawarii w XVIII wieku. Domki tworzą charakterystyczny ciąg, przylegając do siebie ścianami i wspierając swe podcienia na drewnianych słupach. Bardzo ban się podobały a niektórzy zrobili nawet małe zakupy.

Przez Kamienną Górę docieramy do Karpacza.

KARPACZ to ZESPÓŁ OSIEDLI rozrzuconych po górskich łąkach. Ci, którzy znali dawny Karpacz mówili, że wiele się tu zmieniło na lepsze. Udajemy się do budynku KOLEI LINOWEJ NA KOPĘ. Wybudowana w 1959 roku i kilkakrotnie modernizowana. Bilety w obie strony kosztują 26 zł – nie ma zniżek dla seniorów. Przez 20 minut pokonujemy trasę od 2-3 km, docierając ponad granicę lasu na wysokość 1300 m npm. Po drodze podziwiamy piękne widoki na Karkonosze i Kotlinę Jeleniogórską. Od kolejki idziemy około 20 minut do schroniska Dom Śląski. Tu 30 minut odpoczynku, herbatka i wracamy do kolejki, bo ostatni zjazd jest o godznie 16.00. Na dole okazuje się, że jedna osoba p. Jadzia nie zjechała i musimy ją szukać prze GOPR. Po 2 godzinach została zwieziona – okazało się, że pomyliła drogę i poszła w przeciwnym kierunku – na szczyt Śnieżki. Ze Śnieżki udajemy się, aby zobaczyć nr 1 w Karpaczu – ŚWIĄTYNIĘ WANG. KOŚCIÓŁEK WANG, to najbardziej znana ewangelicka świątynia w Polsce. Zbudowano ją w XII wieku we wsi Vang w południowej Norwegii.W XIX wieku król pruski Fryderyk Wilhelm IV kupił ją do Berlina a potem wskutek nalegań hrabiny Karoliny von Reden zgodził się ustawić zabytek w Karpaczu Górnym. 28 lipca 1844 roku kościółek poświęcono i dziś chlubi się jedynym poza Skandynawią skandynawskim kościołem romanskim. Zjeżdżamy do centrum Karpacza na obiadokolację . W Katowicach jesteśmy w czwartek o 2.00.

Dzięki Ci  Boże za szczęśliwy powrót, za tę piękną pielgrzymkę i te cuda przyrody, których nam było doświadczyć.

Ks. Władysław  Kolorz