W ROKU WIARY
DO ZIEMI ŚWIĘTEJ:
IZRAEL i JORDANIA
16 – 23 luty 2013
DZIEŃ CZWARTY – wtorek 19 LUTY 2013
PETRA i AL.-KARAK
Jordania ma 90 tys. km kw., niecałe 6 mln mieszkańców. W stolicy państwa Ammanie mieszka 2 mln mieszkańców, tzn. mieszkańców z Jordanii ale trzeba powiedzieć, że mieszka tam dużo ludzi spoza, przede wszystkim ze Syrii, tam, że faktycznie mieszka tam około 5 mln ludzi co stanowi naprawdę dużą liczbę. Miasto Amman jest bardzo piękną nowoczesną metropolią, gdzie my będziemy już wkrótce nocować. W Zatoce Akabskiej nad Morzem Czerwonym są wybudowane 2 miasta, któreśmy wczoraj odwiedzili: po stronie izraelskiej kurort Eljat, a po stronie jordańskiej Akaba. W obu miastach są lotniska międzynarodowe. Pismo święte wspomina, że na tych terenach mieszkali Edomici, potem Nabatejczycy . Nabatejskie królestwo to jedyna historia tego kraju Jordanii. Wtedy Nabatejczycy byli samodzielnym państwem, dopóty nie przyszli Rzymianie. Nabatejskie królestwo było królestwem na Bliskim Wschodzie. Już król Salomon postawił miasto Eljat dlatego, że było miastem na szlaku handlowym. Już król Salomon przyznał wielkie znaczenie Zatoce Akabskiej i miastu, które zakłada. Dlatego świątynia w Jerozolimie była tak piękna, bo on już wtedy handlował z Dalekim Wschodem i korzystał z materiałów z dalekich stron. Nabatejskie Królestwo jest bardzo bogate i dlatego buduje sobie swoją stolicę Petrę. Petra to było bardzo ważne miasto w tych czasach i bardzo bogate a to dlatego, że z handlu mieli duże pieniądze. Wybudowali piękne stare miasto, świątynie i przepiękne grobowce. Jak przyszli Rzymianie w 64 roku przed Chr. Do tego kraju zabrali północną prowincję, dzisiejszy kraj Ammonitów, tam gdzie dzisiaj jest Amman, ale Petra się wykupiła dlatego, że miała dużo pieniędzy i Rzymianie dali jej spokój. Petra została dalej stolica i samodzielnym państwem. Później jest to autonomia Rzymian, ale Petra miała jeszcze wiele praw. W 330 roku przychodzą tutaj chrześcijanie. Rzymskie imperium ma nową stolicę Konstaantynopol. Petra zaczyna upadać. Przychodzą chrześcijanie i budują w Petrze z tych kamieni, które tam były chrześcijańskie kościoły. Historia mówi, że aż 14 kościołów wybudowali chrześcijanie w Petrze. Potem Petra była zniszczona trzęsieniem ziemi, potem zabrali ją muzułmanie, a Petrę opuściło 80% mieszkańców. W czasach największej sławy w Petrze mieszkało, ponad 30 tys. ludzi, a potem tylko 6 tys. Dzisiaj w starej Petrze mieszka jeszcze w grotach ponad 2 tys. ludzi. Petra po tym jak była zniszczona przez trzęsienie ziemi, została jeszcze zniszczona przez muzułmanów. Od VII wieku nic nie wiadomo o Petrze. Słuch o niej zaginął aż do 1812 roku, kiedy to szwajcarski pielgrzym przychodzi tutaj i odsłania wobec świata to bardzo stare miasto. Rozpoczynają się wykopaliska, przychodzą Niemcy, Szwajcarzy i odkrywają Petrę. Tylko 20% Petry jest dzisiaj odkryta, 80% Petry jest jeszcze pod ziemią, tak więc archeologów czeka jeszcze dużo pracy.
Do PETRY docieramy z radością wcześnie rano. Przecież to jeden z cudów świata. Niestety cena biletów jest wysoka. Bilet wstępu to 50 JD czyli 80 USD, a nie tak dawno było to 5 USD. Ale mimo tak wysokiej ceny chętnych nie brakuje. Wąwóz Siq jest jedynym wejściem do Petry. Petra była miastem bogatym. Miała duże pokłady złota i ogromne zyski z handlu. Patrzymy na wspaniałe skały uformowane przez wiatr, słońce i wodę. Kiedyś było tu dno morza, dlatego są tutaj korale. Widzimy rynnę akweduktu do miasta. Mijamy posągi różnych bogów, którym składano ofiary. Mieszkańcu chcieli mieć dobre układy z wszystkimi bogami.
Najpiękniejszy grobowiec królewski, najlepiej zachowany ze wszystkich, bo jest bokiem ustawiony do wiatru
Ks. Władysław Kolorz
.